Po tym, jak niewielka terierka Mishka zaginęła latem zeszłego roku w San Diego, właściciele nie mieli większych nadziei na odzyskanie pupila i podejrzewali najgorsze. Nieoczekiwanie los się do nich uśmiechnął. Dzięki wszczepionemu czipowi, pracownicy schroniska zdołali zidentyfikować rodzinę Mishki. Jak się okazało, pies przeszedł niemal całe Stany Zjednoczone.
Źródło