Nasi przyjaciele z NATO mają nową mantrę. Teraz wspólnie mówią, że w planach nie ma interwencji w Ukrainie. Tylko część żołnierzy wkroczy w okolice Lwowa i być może Kijowa – pisze Dmitrij Miedwiediew. Były prezydent Rosji odniósł się do zapowiedzi Radosława Sikorskiego o utworzeniu wspólnej misji krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego w Ukrainie.
Źródło